W dniu święta Matki Bożej Bolesnej, 15 września br. czciciele Miłosierdzia Bożego po raz przedostatni w tym roku spotkali się na Szlaku

W dniu święta Matki Bożej Bolesnej, 15 września br.czciciele Miłosierdzia Bożego po raz przedostatni w tym roku spotkali się na Białostockim Szlaku Pielgrzymkowo - Turystycznym „Śladami Bł. Ks. Michała Sopoćki”. Modlitwę na Szlaku prowadziły wspólnoty: Caritas oraz Krwi Chrystusa.

Spotkanie na tym miejscu stacyjnym Szlaku, w kościele Najświętszego Serca Jezusa, rozpoczęło się mszą świętą, koncelebrowaną przez księży Witolda Skroubę, proboszcza parafii NSJ, Mateusza Bajenę, wikariusza tej parafii oraz Andrzeja Kozakiewicza, Kustosza Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białymstoku.

Witając przybyłych pielgrzymów, ksiądz proboszcz podkreślił, że w tym roku mija dziesiąta rocznica, od kiedy czciciele Bożego Miłosierdzia uświęcili Szlak modlitwą, peregrynując jego ośmioma odcinkami ze śpiewem pieśni i Koronki do Bożego Miłosierdzia.

W homilii ksiądz Witold Skrouba przypomniał największe postaci apostołów Bożego Miłosierdzia: św. siostry Faustyny Kowalskiej, św. Jana Pawła II i bł. ks. Michała Sopoćki.

„Dzienniczek”, ważny dokument teologiczny, został napisany przez s. Faustynę na polecenie jej spowiednika, ks. Sopoćki, który poświęcił swoje życie szerzeniu kultu Bożego Miłosierdzia poprzez realizację postulatów Pana Jezusa, jakie święta słyszała podczas jej mistycznych wizji oraz stworzenie podstaw teologicznych tego kultu. Postać siostry Faustyny Kowalskiej pokazał światu święty Jan Paweł II, który dokonał jej beatyfikacji, a następnie kanonizacji, ustanowił święto Bożego Miłosierdzia.

„Dziś kult Bożego Miłosierdzia ogarnął cały świat. Dziękujmy Bogu za wszystkich apostołów i czcicieli Jego Miłosierdzia. Boże Miłosierdzie ma nas uwrażliwić na realizowanie go we wszystkich formach- modlitwy, w szczególności wypraszania miłosierdzia Boga dla świata tonącego w grzechu, przemawiania do ludzi językiem miłości, uczynkami dobroci. W dniu Matki Bożej Bolesnej prośmy Ją o otwarcie naszych oczu na cierpienie drugiego człowieka, o to, byśmy nie narzekali na własny krzyż, ale mogli w naszej codzienności uczestniczyć w dziele zbawienia”- modlił się ks. Skrouba.

Przed wyruszeniem na Szlak ks. kustosz Andrzej Kozakiewicz podkreślił, iż kościół NSJ to pierwsze w Białymstoku ognisko Miłosierdzia Bożego. Iskrę tę rozniecili dwaj święci kapłani: ks. Michał Sopoćko i ks. Aleksander Syczewski, których posługa i praca, także z katechetami i nauczycielami, przyczyniła się do powstania i rozwoju białostockiego wątku kultu Miłosierdzia Bożego. To w kościele NSJ w 1949 r. został umieszczony obraz Jezusa Miłosiernego.

Po mszy świętej pielgrzymi wyruszyli, wraz z ks. proboszczem NSJ i kustoszem Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, na ulicę Poleską.Pielgrzymi, przez wstawiennictwo bł. Michała, modlili się słowami Koronki do Miłosierdzia Bożego. Pątnicy prosili Pana Boga, by umocnił osoby podejmujące trud formacji chrześcijańskiej, obdarzył je duchem apostolskim, a rodziny otoczył ojcowską opieką, by żyły prawdziwie chrześcijańską miłością.

Celem wędrówki był Krzyż przy ul. Poleskiej, gdzie pątników powitali ks. Roman Balunowski, proboszcz oraz ks. Piotr Wasilewski, wikariusz parafii Świętej Rodziny. Ks. proboszcz św. Rodziny odmówił wraz z pielgrzymami modlitwę przebłagalną w intencji Bożego Miłosierdzia dla mieszkańców miasta. Powiększona o grono parafian świętej Rodziny grupa pątników dotarła do kaplicy pw. św. Faustyny i bł. Michała przy ul. Poleskiej, gdzie przywitali ich s. Iwona, Przełożona Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego w Białymstoku oraz ks. Stanisław Gudel, wikariusz parafii Świętej Rodziny. Po odmówieniu Litanii do bł. ks. Michała Sopoćki i błogosławieństwie, pątnicy mogli oddać cześć relikwiom Błogosławionego. Proboszcz parafii Świętej Rodziny zaprosił wszystkich serdecznie na Mszę św. w niedzielę, 20. września o godz. 16.30 w kaplicy. Po mszy świętej, z uwagi na stan epidemii, nie będzie tradycyjnej procesji, ale modlitewny przemarsz do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.